poniedziałek, 27 grudnia 2010

Czuję się oduchowiony!

Niestety. Musiałem. Padła idea wyjścia na ten film do kina... Ekhm, przepraszam... "Kina". W Lublinie prawdziwe Kino dopiero powstaje. Tak czy siak przemogłem się i poszedłem na początek końca ekranizacji jednej z najsłynniejszych książek ostatnich lat. Uzbrojony w tubkę mleka czekoladowego i dobra towarzystwo usiadłem w fotelu Cinema-City (praktycznie jedyna placówka pokazująca filmy w Lublinie, "Stolicy" Kultury) i rozpoczęło się oglądanie Harry'ego Pottera i Insygniów Śmierci, Części I.

niedziela, 19 grudnia 2010

Rasizm XXI w. gorszy niż nacjonalizacja


Dla niektórych może się wydać kontrowersyjne, kiedy z chęcią przesłuchania swojej ulubionej piosenki wyskoczy im "Ten film zawiera treść od partnera EMI. Nie jest on dostępny w twoim kraju.". Niektórzy mogą nawet z wyrażenia niezadowolenia efektownie wyrwać monitor od komputera i zasilania i wyrzucić go za okno wrzeszcząc za tym "Jak to kur*a nie mogę posłuchać Kind of Magic?!!!!11onze". Jednak coś takiego jest nawet zrozumiałe. Według większości Amerykanów Polska praktycznie nie istnieje ;) .

sobota, 4 grudnia 2010

Polish dubbing better than original version.





 Polish language is the most beautiful one I've ever heard (and it's not because of patriotism, it's just truth!) so it's pretty cool to listen Polish voices in animation movies and video games. But it's not always so much great...