niedziela, 17 października 2010

You're watching television


Stało się. Summer Belongs to You! zostało wyemitowane w Polsce jako... Lato to wrażeń moc? Cóż, ocenianiem tłumaczenia zajmę się na końcu.



Phineas i Ferb postanawiają wybrać się w podróż dookoła świata, aby przeżyć najdłuższy dzień wakacji w życiu. Jednak jeśli im się nie uda, nie będą mogli robić absolutnie nic do końca lata...
Fabuła jest prostsza niż budowa cepa, zwłaszcza, gdy zna się budowę cepa. Plusem tego jest to, że recenzent nie musi się wysilać z opisem, a minusem jest świadomość, że twórcy chcą z tego wycisnąć 40minut (z reklamami godzina).
Na szczęście te 40 minut imponowało pomysłami oraz piosenkami (o nich później), było wystarczająco dużo Doofenshmirtza, Perry'ego, a w szczególności Ferba i Isabelli (<3). style="font-style: italic;">Summer Belongs to You! czy I Believe We Can ale nic ponadto. Czasem zdarzy się człowiekowi dla śmiechu powiedzieć basem Ferba "In the City of Love..."... No dobra, konkretniej to mnie... I może nie dla śmiechu... Zamknijcie się, to w końcu piosenka Isabelli!
Bardzo mi się spodobała animacja. Graficznie, pięknie, wszystko świetnie zanimizowane, dla ludzi, którzy odcinek oglądali w jakości SD polecam zobaczyć go w HD. Momentami naprawdę: kopie tyłki.
A teraz zajmijmy się czymś co Marchewki lubią najbardziej. Tłumaczenie!
*master of translating mode on*
Powiedzmy sobie szczerze. Po obejrzeniu odcinka po polsku, czuję się tak, jakby dystrybutorzy polskiej wersji językowej pokazali mi coś, co momentami ocierało się o geniusz, a zaraz potem następował ciężki ból głowy. Na początku powiem, że tłumaczenie tego odcinka, to wyzwanie. Wiem to, bo ponad 2 miesiące temu przetłumaczyłem piosenkę Summer Belongs to You!, a w trakcie tłumaczenia miałem coś, co można nazwać swoistym mindfuckiem, czyli czułem się tak, jakby twórcy oryginału specjalnie nie chcieli, aby serial został przetłumaczony na inne języki (ach te nowoczesne zabezpieczenia przed piratami...). Nie rozumiem jednak jak można przetłumaczyć tytuł na Lato to wrażeń moc!?! To się w ogólnie nie trzyma kupy! Ja rozumiem, że mieli z tym kłopoty, nie dziwię im się, no ale serio, trzeba od razu odbiegać od ogólnego sensu? Tym bardziej, że w trakcie zostało ładnie przetłumaczone:
- Summer doesn't belong to us, it belongs to everyone!
- Lato nie należy do nas, lato należy do wszystkich!

Czy nie mogli trzymać się schematu tej wypowiedzi do samego końca? Cóż, nie ja ich zatrudniam...
Dubbing polski był momentami taki jak tłumaczenie, na przemian świetny i do kitu, jak choćby Isabella w In the City of Love (Paryż, Miłość i My o.O), czy Candace w piosence tytułowej były świetne, czego nie można powiedzieć o Phineasu również w piosence tytułowej jak i Ferbie. Nie no, przyznać się, kto nie umie nagrać prostego 'Baby' i zmiksować w prostym programie audio! Mogli to nawet zrobić na prostym Nintendo DSie! Zawsze wiedziałem, że Phineas ssie (zarówno w kontekście ogólnym jak i dubbingu polskim), no ale bez przesady, jak pan Wit Apostolakis nie może sobie poradzić z prostą rolą, to chyba nadszedł czas najwyższy, aby zmienić aktora (i tłumaczy!). Czasami też, dubbingu polskiego nie było. Ktoś podczas układania tekstu tłumaczenia powiedział zapewne:
- Słuchajcie, strasznie dużo roboty z tym wszystkim, po co mamy tłumaczyć jeszcze jedną piosenkę, skoro pewnie dzieci w wieku 6-12 lat już świetnie znają angielski? My byśmy tylko ją zepsuli.
Albo obejrzeli moją videorecenzję, w której śmiałem się z polskiej wersji, albo do końca zdebilnieli, bo nawet nie dali do tego żadnych napisów.

Jakie jest Summer Belongs to You! ogólnie? Cóż, ocenę muszę niestety podzielić na dwa, za oryginał i polską wersję, ale w żadnym wypadku, odcinek nie jest zły. Z jednej strony mamy tu drugi już 40. minutowy odcinek wspaniałej kreskówki, która wybija się z ogółu dzisiejszych 'bajek', a z drugiej... Cóż, to Phineas i Ferb, więc oceniać nie wypada, przynajmniej tutaj napewno nisko. Za oryginał daję soczyste 9+/10 (prawie 10, ale to chyba tylko wtedy, gdyby Isabella kopnęła Phineasa w narzędzie do rozpłodu), za wersję polską 8-/10 (i tak za dużo).
Zachęcam do obejrzenia odcinka i do zobaczenia w następnej recenzji/wpisie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz